Uroda Koreanek | Część 1: Pielęgnacja cery w dziesięciu krokach

Ostatnie miesiące ukazały, że najpopularniejszymi kosmetykami w Polsce są te, które mają napis Made in Korea. Wszystko przez książkę Charlotte Cho Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji, która szturmem podbiła księgarnie nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie. Marki takie jak Skin79, Holika Holika czy Tony Moly robią furorę i dają na prawdę niezły efekt. Niestety nie każdy może sobie pozwolić na produkty od tych producentów. Na przykład krem BB Skin79 Super+ Triple Functions BB Cream (Pomarańczowy) kosztuje od 90 do nawet 130zł za 40 gram produktu. Sporo! ale jego jakość jest na prawdę tego warta. Oprócz tego, że jest jednym z niewielu koreańskich kremów BB, który odpowiada europejskiej cerze, posiada również wysoki filtr przeciwsłoneczny - SPF50+PA+++. Dzisiaj, jednak, nie o tym.

Koreanki są bardzo mocno "przewrażliwione" na punkcie swojego wyglądu. Dzień zawsze zaczynają od pielęgnacji cery, dopiero potem robią makijaż. Nie opalają się, gdyż nie chcą zachorować na raka skóry, dlatego zawsze używają kremów chroniących przed promieniowaniem UV. W domu, a nawet i w pracy używają nawilżaczy powietrza, które utrzymują odpowiedni poziom nawilżenie, nie tylko otoczenia, ale także skóry.

Zobacz także porównanie i propozycje kosmetyków azjatyckich i Rossmann'owych.

1. Demakijaż i olejek myjący

Wieczorną pielęgnację Koreanki zawsze zaczynają od demakijażu (o ile mają w ogóle make-up). Zaczynają od oczu, stopniowo przechodząc do kolejnych partii twarzy. Drugim krokiem jest oczyszczenie twarzy z resztek makijażu. Do tego używają zawsze olejków myjących, które rozprowadzają na suchej skórze okrężnymi ruchami. Później wystarczy tylko zmyć.

2. Kosmetyk myjący na bazie wody

Kiedy olejek zostanie zmyty, a twarz osuszona, czas na mycie twarzy drugi raz. Tym razem stosują kosmetyk na bazie wody. Dwukrotne mycie twarzy zmniejsza ilość zanieczyszczeń, które powodują niechciane pryszcze. W wielu przypadkach kosmetykiem na bazie wody są różnorodne pianki do mycia twarzy. Ten produkt nakładany jest na zwilżoną wodą twarz.

3. Peeling

Raz, czasami nawet dwa razy w tygodniu Koreanki stosują peeling. Dzięki niemu zmniejsza się ilość porów, a martwy naskórek zostaje starty. Są dwa rodzaje peelingów:

- mechaniczny, np. cukrowy

- chemiczny, zawierający składniki takie jak kwas mlekowy lub salicylowy. Rozpuszczają one tzw "klej", który nie pozwala martwym komórkom odczepić się od nowych - żywych komórek.

4. Tonizacja

Wiele z nas toniki odpuściła sobie jeszcze w liceum, myśląc, że to "dla gimnazjalistów w wieku dojrzewania". Nic bardziej mylnego. Toniki powinien stosować każdy. Koreanki są tego dowodem. Większość z nich ma w swoich kosmetyczkach toniki nawilżające. Tonik jest bardzo ważny: przywraca prawidłowe pH skóry, usuwa resztki zanieczyszczeń i regeneruje barierę ochronną skóry oraz przygotowuje ją do nałożenia substancji nawilżających.

5. Esencja

Słyszałaś o niej? Esencja jest najważniejszym etapem rytuału pielęgnacji. Ten kosmetyk doskonale nawilża i wspomaga procesy komórkowe zachodzące w skórze.

6. Koncentraty, serum

Stosowane są na konkretne problemy skórne. Maja za zadanie rozjaśnić cerę, sprawić, że piegi zbledną, i wygładzić płytkie zmarszczki.

7. Maseczka w płachcie

Powinno się je stosować dwa razy w tygodniu. Ich działanie zależy od tego, jaki masz problem lub po prostu jaką wybierzesz.

8. Krem pod oczy

Powinien zmniejszać cienie pod oczami, opuchliznę i kurze łapki. Skóra pod oczami jest najdelikatniejsza, dlatego krem należy wklepywać, a nie wcierać. Zmniejszy to powstawanie kolejnych zmarszczek.

9. Nawilżenie

Kolejny najważniejszy punkt rytuału. Kosmetyk nawilżający jest dobierany do potrzeb cery.

10. Emulsja z filtrem przeciwsłonecznym

Koreanki stosują emulsję przeciwsłoneczną nie tylko podczas wyjścia na powietrze, ale także w domach, ponieważ promienie UV docierają do cery również przez okna. Filtry zapobiegają starzeniu się skóry i eliminują ryzyko zachorowań na raka skóry.