Lirene | Beauty Collection | Kokosowy peeling solny
- Kasia Bella
- 10 wrz 2016
- 1 minut(y) czytania
Hej :-)
Lato powoli dobiega końca - jeszcze tylko 12 dni i będziemy witać jesień. Wchodząc w okres jesienny, chce aby moja opalenizna utrzymała się jak najdłużej. Jednym z kosmetyków, który pomaga mi w tym w każde wakacje jest peeling. Tego lata skusiłam się m.in na Kokosowy peeling solny z serii Beauty Collection od Lirene.
Czego oczekuje od peelingu? Na pewno tego, aby idealnie ścierał martwy naskórek i był delikatny. Czy taki jest peeling od Lirene? Cóż.... troszeczkę się zawiodłam.
Po pierwsze: nie ściera idealnie martwego naskórka. Po kąpieli, wycierając ciało ręcznikiem, na skórze widoczny jest martwy naskórek :-/.
Po drugie: zapach w ogóle nie przypomina, znanego nam, zapachu kokosa.
Po trzecie: zapach nie utrzymuje się długo na skórze, tak jak nam obiecuje producent.
Zgodzę się jednak, że skóra po zastosowaniu produktu jest w jakimś stopniu nawilżona i miękka. Niestety nie kupie więcej tego produktu.
Z serii Beauty Collection są jeszcze dwa peelingi. Z chęcią je wypróbuje i wrócę do Ciebie z ich recenzją. Na chwilę obecną jestem lekko "zniesmaczona" działaniem tego produktu.
Pozdrawiam,
Kasia :-)
コメント